<< Poprzednia strona | Strona główna | Następna strona >>


2011-10-23 Spitzkoppe -> Cape Cross -> White Lady (4123 km)

Po przebudzeniu oglądamy przepiękne widoki na pobliskie góry wraz z Spitzkoppe. Każde miejsce kempingowe ma przydzielone polowe ubikacje i stoły, których styl przypomina dziki zachód. Po śniadaniu ruszamy do Cape Cross, gdzie znajduje się jedna z największych kolonii fok w Afryce. Fok są tysiące i można do nich podejść bardzo blisko, niektóre prawie można dotknąć. Nazwa przylądka pochodzi od krzyża, który portugalscy żeglarze postawili tutaj ponad 500 lat temu.



Spitzkoppe oraz foka na Cape Cross.


Żegnając foki jedziemy oglądać malowidła Buszmenów w górach Brandenberg. Najsławniejszym malowidłem jest White Lady, przedstawiającą osobę z łukiem i strzałą, którą obecnie uważa się za mężczyznę, a dokładniej za chłopca z plemienia San, który jest pomalowany na biało, co było częścią ceremonii inicjacji.



Foki na Cape Cross oraz fragment rysunków w White Lady.


<< Poprzednia strona | Strona główna | Następna strona >>