<< Poprzednia strona | Strona główna | Następna strona >>


2007-08-17 Yogjakarta->Probolingo->Cemoro Lawang

O 9:00 wyjeżdżamy minibusem w stronę Probolingo. Większość turystów tak podróżuje, bo inaczej trasa może zająć więcej niż jeden dzień. Po drodze oglądamy wspaniałe wulkany. Zatrzymujemy się także na obiad. Wieczorem jesteśmy w Probolingo, gdzie przedstawiciel biura informuje nas, że droga do Cemoro Lawang, skąd wchodzi się na wulkan Bromo, jest nieprzejezdna. Mówi coś o krowie na drodze a później o wypadku samochodowym. Proponuje nam nocować w Probolingo i wcześnie rano (2:00 w nocy) jechać do Cemoro Lawang. W przewodniku pisze, że w tym mieście często próbuje się oszukać turystów w ten sposób. Wraz z innymi turystami nie zgadzamy się na to i jedziemy do Cemoro Lawang. Oczywiście droga jest przejezdna.



Zdjęcie z okolic Probolingo.


Nocujemy w drogim hotelu Bromo Permai I, który był w cenie wycieczki. Jesteśmy już wysoko w górach i jest tu strasznie zimno. Hotel nam się podoba i ma ciepłą wodę, która jest tu potrzebna. Razem z innymi turystami chcemy wynająć samochód terenowy, który zabierze nas na punkt widokowy na wulkan Bromo i pod sam wulkan. W miasteczku wszystko jest już zamknięte i musimy wynająć samochód z naszego hotelu.


<< Poprzednia strona | Strona główna | Następna strona >>