Po śniadaniu (szwedzki bufet) idziemy zwiedzać drugą stronę wyspy. Po wejściu na lokalny szczyt widać piękną panoramę na ocean i naszą wyspę. Wracamy na naszą plażę, gdzie opalamy się i pływamy. Jest przypływ, więc plaża jest wąska, ale za to można się kąpać. Przed południem przepływamy łódką na kolejną wyspę: Nanuya Lailai. Nasz nowy hotel (Gold Coast Resort) ma ładniejszą plaże. Po obiedzie idziemy na drugą stronę wyspy, gdzie jest największa atrakcja, czyli znana z filmów The Blue Lagoon. Laguna bardzo nam się podoba. Plażujemy, pływamy. W wodzie jest rafa koralowa z rybkami. Wieczorem wracamy do naszego hotelu, gdzie w oczekiwaniu na kolacje leżymy w hamakach.